Naukę w szkole powszechnej rozpoczął w Maurzycach.
Uczęszczał do niej przez dwa lata. Następnie uczył się w Zdunach, gdzie w
1924r. ukończył czwartą klasę. W dniu 1 września 1924r. zaczął naukę w
Gimnazjum im. Księcia Józefa Poniatowskiego w Łowiczu. Od tej chwili zaczęły
się trudności. Szkoły wiejskie miały o wiele niższy poziom nauczania aniżeli te
w mieście. Uwidoczniło się to na koniec pierwszego trymestru- Stefan Dzierżek
otrzymał wtedy pięć ocen niedostatecznych: z języka polskiego, matematyki,
śpiewu, rysunków i gimnastyki. Wówczas matka przeniosła go do wielkopolskich
Pniew. Istniało tam tzw. Małe Kolegium Piusa X dla małych chłopców, którzy
marzyli o kapłaństwie, założone przełożoną sióstr urszulanek szarych matkę
Urszulę Ledóchowską. Kiedy w trzeciej klasie przyszedł czas na lekcje o chrzcie
Polski, małemu Stefanowi Dzierżkowi marzyło się jego tysiąclecie i wyobrażał
sobie siebie jako ważnego kapłana w Łowiczu, biorącego udział w obchodach
jubileuszowych.
Naukę w
gimnazjum w Pniewach rozpoczął po drugim trymestrze, tj. po feriach
wielkanocnych- w kwietniu 1925r. Zarówno wychowawczynie jak i nauczycielki
bardzo wysoko oceniały jego wiadomości z poszczególnych przedmiotów oraz z
zachowania. Potwierdzeniem tego było uraczenie gimnazjum z wynikiem celującym.
W Pniewach po raz pierwszy miał możliwość przyjrzeć się życiu zakonnemu. Wtedy
też zetknął się z matką Urszulą Ledóchowską. Później utrzymywał z nią kontakt
przede wszystkim korespondencyjny, aż do jej śmierci 29 maja 1939r.
Siostry urszulanki podsunęły mu
myśl, aby poświęcił swoje życie kapłaństwu zakonnemu. To im zawdzięczał decyzję
o dalszej edukacji w małym seminarium ojców jezuitów w Chełmie. Do
seminarium przybył w 1927r. Po roku
ukończył je znakomicie- był najlepszym uczniem. W tymże roku przyjechał do
Kalisza, ponieważ zdecydował, że zostanie w zakonie, a taka droga rozpoczynała
się od nowicjatu, który dla prowincji wielkopolsko-mazowieckiej zakonu Księzy
jezuitów znajdował się w Kaliszu. W tym mieście rozpoczął się nowy czas w jego
życiu. Nawiązał nowe przyjaźnie, niektóre, jak np. ze Stanisławem Kiałką – z
którym działał później w Wileńskim podziemiu Armii Krajowej w czasach II wojny
światowej.
Okres nowicjatu, który trwał dwa lata, był czasem formacji
oraz próbą powołania. Ojciec Stefan Dzierżek zdał ja bardzo dobrze. W 1930r.
złożył śluby zakonne i stał się pełnoprawnym zakonnikiem. Uroczystość ta
odbywała się w miejscowości Stara Wieś koło Brzozowa, w ówczesnym województwie
lwowskim, gdzie znajdował się nowicjat jezuitów prowincji małopolskiej. Klerycy
zarówno z jednej, jak i drugiej prowincji odbywali tam przez rok prywatne
studia, którego celem było przypomnienie dotychczas zdobytej wiedzy oraz
przerobienie wiadomości z V klasy gimnazjalnej. Przy końcu roku szkolnego 1931
zdał egzamin państwowy. Pod koniec lipca tegoż roku przyjechał do Pińska, aby
kontynuować naukę w szkole średniej prowadzonej przez jezuitów. W 1934r. zdał
maturę. W tym też roku został skierowany na trzyletnie Studium Filozofii do
miejscowości Le Puy we Francji.
W 1937r.
wrócił do Polski i rozpoczął studia matematyczno-fizyczne na Uniwersytecie
Stefana Batorego w Wilnie. Od 17 sierpnia przebywał na obozie harcerskim nad
Wigrami. Przeznaczony on był dla kleryków z całej Polski, a prowadził go
naczelny kapelan Związku harcerstwa Rzeczpospolitej, ks. Kanonik Marian Luzara.
Następnie przyjechał do Wilna.